Oto Cantina del Tufaio w Zagarolo, w regionie Lacjum (Lazio). Lacjum ma wiele winnic i szlaki winne, dlatego też warto się wyrwać z Rzymu i ruszyć przed siebie, by nieco lepiej poznać winne tradycje regionu.
W tym artykule przedstawiam ci jedno z miejsc, które zdecydowanie warto odwiedzić. To zaproszenie do poznania winnicy prowadzonej przez Nicolettę, która cudownie opowiada o swoich winach.
Bardzo polecam wybrać się właśnie do Cantina del Tufaio niezależnie od pory roku.
Cantina del Tufaio w Zagarolo
Byłam na wielu degustacjach i bardzo doceniam, gdy ktoś stara się nie tylko przedstawić swoje wina, ale też doda coś od siebie.
Dlatego wizyta w Cantina del Tufaio w Zagarolo była dla mnie bardzo pozytywnym doświadczeniem. Powody były dwa. Po pierwsze, obecną właścicielką winnicy jest kobieta, a po drugie, Nicoletta dała od siebie dużo więcej niż się spodziewałam po tej wizycie. Zachwyciło mnie, jak uczyła nas degustacji wina, jak opowiedziała o historii winnicy i w końcu, jak przedstawiła swoje wina.
Spędziliśmy tu 2 godziny i w tym czasie byliśmy w piwniczce 20 m pod ziemią, następnie w winnicy (niestety wiosną winorośl jest jeszcze uśpiona), by przejść do sedna, degustacji wina.
Bardzo żałuję, że poleciałam do Włoch tylko z bagażem podręcznym (zawsze tego żałuję), bo właściwie wszystkie wina mi podeszły i wszystkie chętnie bym kupiła. Moje notatki z degustacji wskazują jednak, że produkowany tutaj brut metodo classico czyli metodą klasyczną skradł moje serce. Mam słabość do bąbelków.
Metoda klasyczna to metoda szampańska, fermentacja następuje w butelce. Po włosku określana jest jako metodo classico lub tradizionale.
Wina z Cantina del Tufaio w Zagarolo
Cantina del Tufaio w Zagarolo produkuje łącznie 5 rodzajów wina w ilości około 15 000 butelek rocznie. My próbowaliśmy 3 z 5 produkowanych tutaj win:
Tufaio Brut, metodo classico
Wino musujące
Cena: 14 EUR w kantynie
Ilość butelek rocznie: 5000
Skład: 60% Pinot bianco, 30% Chardonnay, 10% Malvasia
Tufaio, Lazio IGP
Wino białe, ich pierwsze, nie ma typowego składu
Cena: 8 EUR w kantynie
Ilość butelek rocznie: 7000
Skład: 60% Malvasia, 20% Grechetto, 20% Sauvignon Blanc
amMaria, Lazio IGP
Ich najlepsze czerwone wino, leżakuje 13 miesięcy w beczkach
Cena: 16 EUR w kantynie
Ilość butelek rocznie: 700
Skład: 80% Cabernet Sauvignon, 20% Merlot
Ich wina trafiają wyłącznie do sprawdzonych restauracji, bowiem Nicoletta osobiście chce się przekonać, z jakim jedzeniem będzie parowane jej wino. Jest więc kilka adresów w Rzymie, Fiumicino, Ostii, kilka w miasteczkach Castelli Romanii czy w regionie Emilia Romania.
Powiem zupełnie szczerze, była to jedna z ciekawszych degustacji, w jakiej brałam udział. Spędziliśmy tu czas bardzo ciekawie, dużo się dowiedziałam, Nicoletta z uśmiechem odpowiadała na wszystkie nasze pytania. Bardzo polecam Wam to miejsce!!!
Pozostałe wina, których nie mieliśmy okazji próbować to:
Casale Tiberio
Cena: 12 EUR w kantynie
Skład: 80% Merlot, 20% Cabernet Sauvignon
Tufaio Passito
Cena: 20 EUR w kantynie
Skład: 100% Sauvignon blanc
Piwniczka 20 m pod ziemią jest w istocie wydrążona w tufie. 12 budowniczych drążyło ją przez 2 miesiące. Warunki klimatyczne, jakie tu panują — stała temperatura 12,5 stopnia Celsjusza, wilgotność, są idealne dla wina.
20 m pod ziemią czyli piwniczka w Cantina del Tufaio
A teraz pewnie sobie wyobraźcie, jak oni znosili tu beczki? Otóż, te większe, w których wino leżakuje miesiącami, były znoszone puste. Wino transportowane jest w mniejszych beczkach i przelewane już na dole.
I jeszcze jedno. Przy produkcji wina musującego metodo classico, po zakończeniu etapu dojrzewania, należy usunąć osad drożdżowy, by wino było klarowne. Obywa się to poprzez ułożenie butelek kapslem w dół pod kątem 45 stopni, w specjalnych stojakach w kształcie litery A oraz na odpowiednim potrząsaniu i przekręcaniu każdej butelki o jedną ósmą obrotu dziennie, co wywołuje gromadzenie się osadu w szyjce butelki. Sam widzicie, że w przypadku tej piwniczki, pracownicy nie mogą narzekać na brak ruchu.
Organizacja wizyty w Cantina del Tufaio w Zagarolo
Wizyta w Cantina del Tufaio i degustacja (czas trwania ok. 2h, koszt 45 EUR) odbywa się wyłącznie po wcześniejszej rezerwacji, której należy dokonywać za pośrednictwem Italy Where Else. Zwiedzanie obejmuje wizytę w piwniczce, winnicy, historię kantyny i produkcji win, naukę degustacji na bazie 3 win i przekąski. Cantina działa od 1994 roku, obecnie właścicielką jest córka założyciela, Nicoletta Loreti.
Przygotowałam dla Was krótki film z tej wizyty.
Po degustacji wszyscy byliśmy bardzo weseli, ale też … nieco śpiący. Ale caffè i małe co nieco słodkiego w świetnej cukierni postawiło nas na nogi!
Z Rzymu do Zagarolo można dojechać pociągiem.
Gdzie nocować w okolicy Zagarolo
Ja nocowałam w pobliskim Genazzano, u przesympatycznej Stefanii w B&B La Teverna. Mieszkanie z trzema pokojami, każde ma niezależną łazienkę. Wspólna kuchnia i jadalnia, całkowicie wyposażone. Przy okazji, jeśli interesuje Cię, co można robić w Genazzano i dlaczego co roku starają się pobić swój własny rekord Guinessa w układaniu dywanów z kwiatowych płatków, zapraszam Cię do wpisu: Robimy włoskie sery! Fattoria La Sonnina w Genazzano. Stefania, u której nocowałam jest jedną z organizatorek święta Infiorata Genazzano.
Nie masz teraz czasu na czytanie? Nie ma sprawy! Zapisz sobie poniższe zdjęcie na Pinterest, aby przeczytać później.
Włoska poczta
Dzielę się z Tobą moimi włoskimi podróżami, mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych krajów na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do czytelników mojego newslettera, poste italiane. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na FB: Moje wielkie włoskie podróże, którą wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z najciekawszych grup na FB. Zapraszam cię także na mojego Instagrama, na którym znajdziesz całą masę włoskich inspiracji!
data mojej wizyty: 4 marca 2017 roku
Mam takie pytanie praktyczne. Widzę, że w piwniczce robiłaś sobie zdjęcia. Chciałabym zrobić takie zdjęcia, ale obawiam się, że może być fura turystów. Czy ta wizyta jest indywidualna, czy zbiera się jakaś większa grupa ludzi np 30 osób i razem zwiedzamy?
Jak najbardziej możesz się umawiać indywidualnie, choć z reguły degustacje i zwiedzanie winnic odbywa się w niewielkiej grupie, co jest organizacyjnie lepsze dla właścicieli. Ta piwnoczka nie jest duża, więc i dużej grupy być nie może. Nas było 15 osób razem z osobami po stronie organizatora i każdy rozumiał, że chce się mieć zdjęcie bez innych ludzi w tle. Zawsze można poczekać, aż inni wyjdą.
Wpis pomocny, klarowny, zachęcający do czytania. Wino z pewnością lepiej smakuje, jak można zobaczyć i dotknąć miejsc, w którym zostało wytworzone z sercem 😉 zdjęcia, jak i opis niesamowicie oddają klimat tej winnicy 😉
Dokładnie tak jest. Zgadzam się z Panią w 100%.