Rejs morski na Sardynii żaglowcem Milmar to zupełnie inne emocje niż czujesz płynąć rozpędzonym gommone. Tu mamy do czynienia z kapką romantyzmu, nonszalancją bycia na morzu, elegancją drewnianych łuków i zgięć, szykiem białych żagli wypełnionych potęgą wiatru. Turkusowe morze, majestatyczny biały kadłub Milmara i burza siwych loków kapitana Roberto sprawiają, że już czujesz w kościach przygodę. To naprawdę dobry pomysł na spędzenie dnia na Sardynii.
Jeśli zatem nie będziesz w okolicach miasteczka Teulada na południu wyspy, gorąco ci polecam Rejs morski na Sardynii żaglowcem Milmar. Podpowiem, że to szkuner.
W tym artykule znajdziesz informacje na temat możliwości popłynięcia w rej żaglowcem Milmar z portu Teulada na Sardynii z kapitanem Roberto Uccheddu. Poznasz trasy rejsów, koszty, zobaczysz, jak wygląda taki dzień na morzu.
Jak wygląda rejs morski na Sardynii krok po kroku
Jak zarezerwować rejs w języku polskim
Po pierwsze musisz się umówić na konkretny dzień, ponieważ na żaglowcu jest ograniczona ilość miejsc. W tym celu skontaktuj się telefonicznie lub przez WhatsApp +39 338/4827190 lub emailowo: info@milmarcharter.it.
Rezerwacja w języku polskim pod nr tel. +39 327 36 36 444 (Renata Strzelczyk, prywatnie żona kapitana).
Po drugie, staw się o 9:30 w porcie Teulada. Jeśli chcesz zaparkować na parkingu w samym porcie (jest płatny, ale to dobra opcja).
Na pokładzie żaglowca Milmar
Latem, po wejściu na żaglowiec, schodzimy pod pokład, gdzie zostawiamy nasze buty i torby. Na pokład bierzemy to, co niezbędne, ręczniki, krem na słońce, aparat fotograficzny czy sprzęt do snorkelingu.
Poniżej na zdjęciu możesz zobaczyć, co wiejący mistral zrobił z moimi włosami. Najważniejsze jednak, że dał mi mnóstwo szczęścia i radości.
Żaglowiec rusza o 10:00 i wraca o 17:00. Kapitan czeka w razie potrzeby na spóźnialskich.
W trakcie rejsu, kilkukrotnie jest rzucana kotwica, by móc popływać lub ponurkować. W tym celu jest montowana specjalna drabinka, aby wygodnie zejść do wody i wrócić na pokład. Jeśli jest wiatr, są rozwijane żagle, abyśmy poczuli choć przez chwilę, jak to jest pływać pod żaglami. W międzyczasie jest podawana kawa i woda do picia.
Obiad na pokładzie żaglowca Milmar
Wczesnym popołudniem jest dłuższa przerwa na obiad, który osobiście podaje sam kapitan Roberto. I to jest szalenie przyjemna część rejsu. Jest czas na rozmowę, poznanie się z innymi uczestnikami rejsu, a także drzemkę lub … kolejną kąpiel w morzu.
Rejs morski na Sardynii, dokąd pływa żaglowiec Milmar?
W zależności od tego, jaki wieje wiatr, żaglowiec płynie albo na południowy zachód albo południowy wschód.
Jeśli to kierunek południowo-zachodni, trasa wiedzie ku Porto Tramatzu, Porto Scudo, Porto Pirastu, Porto Zafferano i Capo Teulada. Gdy to południowo-wschód, płynie wzdłuż granitowych klifów ku zatoczkom Capo Malfatano i Cala Piscinnì, latarni morskiej na Capo Spartivento i wybrzeże Chia.
Mapki rejsów są na stronie Milmar Charter.
Ile kosztuje rejs żaglowcem Milmar
Jeśli odpowiada ci spędzenie dnia na morzu, zupełnie bez pośpiechu, polecam ci z całego serca taki rejs. Płynie się dość blisko brzegu, więc można podziwiać krajobraz, a poza tym odpocząć, poczytać książkę, porozmawiać, pośmiać się, popływać, ponurkować.
Koszt rejsu rożni się w zależności od sezonu: od 90 EUR/ osobę (poza sezonem) do 130 EUR/ osobę w sierpniu (sierpień to najdroższy miesiąc we Włoszech). Aktualizacja cen za rok 2023 r.
Skontaktuj się z Renatą, aby uzyskać konkretną cenę w okresie, kiedy chcesz płynąć.
Gdzie nocować w pobliżu Teulady
Jeśli szukasz noclegu w tej okolicy, polecam ci prześliczne B&B Giallo Limone w Teulada, którego właścicielem jest kapitan Roberto i jego żona, Renata Strzelczyk. Tak, tak, Polka!
Poniżej na zdjęciach, weranda w Giallo Limone (czyli żółta cytryna). Rezerwacja przez booking.com. Są także na Facebooku. Sugeruję nie czekać na ostatnią chwilę z rezerwacją, ponieważ miejsca rozchodzą się szybciutko.
Mam nadzieję, że jesteś choć troszkę zachęcony, aby wziąć ze sobą rodzinę lub znajomych i spędzić taki dzień na morzu. W czasie mojego rejsu wiał mistral, popłynęliśmy w kierunku południowo-zachodnim.
To rejon, gdzie jest baza NATO, więc na część plaż nie można było wejść. Mogłam jednak założyć maskę i płetwy, wskoczyć do wody i poczuć autentycznie wielki błękit. W okolicach plaży Porto Zafferano piasek jest bialutki, a morze niewiarygodnie błękitne.
Planując swoją podróż
Znajdź najlepszy hotel lub apartament na swoje włoskie wakacje dzięki booking.com.
Pamiętaj, aby zawsze mieć wykupione ubezpieczenie turystyczne. Ja korzystam z najlepszej na rynku porównywarki rankomat.pl.
Jeśli potrzebujesz samochodu we Włoszech, skorzystaj z oferty rentalcars.com, aby porównać oferty i zarezerwować najwygodniejszy samochód dla siebie.
Potrzebujesz biletów na prom we Włoszech? Znajdziesz je na Direct Ferries.
Gdy kupujesz coś za pośrednictwem moich linków, zarabiam niewielką kwotę. Ty nadal płacisz tyle samo, ze mną dzieli się sprzedawca. Dziękuję za twoje znaczące wsparcie.
Jesteś na Pinterest? To jest zdjęcie specjalnie dla ciebie. Zapraszam cię także do obserwacji mojego konta.
Włoska poczta
Dzielę się z Tobą moimi włoskimi podróżami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych krajów na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do czytelników mojego newslettera, poste italiane. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na FB: Moje wielkie włoskie podróże, którą wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z najciekawszych grup na FB. Zapraszam cię także na mojego Instagrama, na którym znajdziesz całą masę włoskich inspiracji!
Jak patrzy się na takie zdjęcia, to człowiek natychmiast chce się pakować i wyruszać w podróż 🙂 Pozdrawiamy!
Mieliśmy przyjemność skorzystania z usług Renaty i Roberto . Są to niezapomniane chwile z pobytu na Sardynii. Nietuzinkowy pensjonat B@B Giallo Limone oraz wspaniały rejs na jachcie MIlmar to godne polecenia miejsca . I ta atmosfera ….. Bello
Ja też bardzo miło wspominam.