Ghost city, la città che muore, te określenia mówią same za siebie. Miasteczko Civita di Bagnoregio, założone przez Etrusków około 2 500 lat temu na wysokiej skale, dziś znajduje się w obszarze administracyjnym regionu Lacjum. Prowadzi do niego jedna, jedyna droga, długi most zbudowany na początku XX wieku. Etruskowie musieli mieć niesamowitą wyobraźnię, żeby właśnie tu założyć osadę. Dla nich sprawa była jasna, miejsce było idealnie położone pod względem strategicznym. Niestety owa skała, na której zbudowali osadę jest niczym innym, jak tufem.
Już spieszę z wyjaśnieniem, co to oznacza. Tuf wulkaniczny to rodzaj lekkiej, zwięzłej i zwykle porowatej skały osadowej, należącej do skał piroklastycznych (czyli powstałej z tego, wyrzucają z siebie wulkany w stanie stałym w czasie erupcji). Taka skała składa się z piasku i popiołu wulkanicznego z domieszką innego materiału okruchowego, scementowanego spoiwem krzemionkowym lub ilastym. Z czasem tuf się niestety … sypie. Nie inaczej jest w tym przypadku Civita di Bagnoregio, które obecnie jest określane jako „la città che muore”, co oznacza miasto, które umiera.
Civita di Bagnoregio
To jedno z najbardziej spektakularnych miasteczek we Włoszech. Nie jest jedynym zbudowanym na tufie i nie jedynym, które się sypie. Wcześniej opisywałam już Pitigliano czy Calcatę, które są w podobnej sytuacji, choć wciąż zamieszkane, więc nie jest aż tak źle. Notabene, wszystkie te miasteczka znajdują się nie tak daleko od siebie.
Civita di Bagnoregio wygląda obłędnie o każdej porze dnia i roku, jednak spowite chmurami jest jak miasto nie z tej ziemi, zawieszone gdzieś między niebem a ziemią. Można tu wracać i wracać i zawsze jedno jest pewne, ten widok po prostu zachwyca.
Trzęsienie ziemi w 1695 roku
Civita di Bagnoregio nie zawsze tak samo wyglądało. W 1695 roku miało miejsce trzęsienie ziemi, które de facto, odcięło miasteczko od świata. Zniszczeniu uległo wiele zabudować, ale najważniejszym skutkiem była utrata dotychczasowej pozycji.
Dziś położenie miasteczka na szczycie skały, która nieustannie się sypie i osuwa jest największym problemem. Niestety powierzchnia miasteczka wciąż się zmniejsza, zniszczeniu ulegają kolejne zabudowania. Większość mieszkańców opuściła swoje domy, zostali tylko nieliczni, dosłownie garstka. Życie wraca tu wraz z sezonem turystycznym. W miasteczku działa bar, restauracja, a także nieliczne oferujących noclegi. I nie brakuje turystów pragnących zobaczyć to wyjątkowe miejsce.
Co warto zobaczyć w Civita di Bagnoregio
Jestem pewna, że miasteczko urzeknie Cię nie tylko patrząc na nie z daleka, ale także zaraz po przekroczeniu historycznej bramy do miasta, Porta di Santa Maria. Poczujesz, jakbyś znalazł się w zupełnie innym świecie, cofnął wstecz o kilkaset lat. Latem wszędzie jest tu mnóstwo kwiatów, bluszcze wiją się po ścianach niektórych domów, a miejsca widokowe zafundują Ci panoramę na dolinę Tybru. Obejdź całe miasteczko, idź aż na sam koniec, bo tam są najlepsze widoki na okolicę. Możesz zajść do niewielkiego kościółka, ale przede wszystkim usiądź i poczuj tę atmosferę.
Nie wjedziesz tu samochodem, ten musi pozostać u podnóża. Dojście długim na 300 m mostem też jest ekscytującym przeżyciem. Szczególnie, gdy wieje silny wiatr.
Miasteczko z biletem wstępu
Mieszkańcy nieustannie starają się zapobiec całkowitemu zniszczeniu miasteczka przez Matkę Naturę. Walka nie jest równa, potrzebne są na nią potężne środki finansowe. Dlatego od 2014 roku, za wstęp do miasteczka musimy zapłacić. Taką decyzję podjął burmistrz, Francesco Bigiotti.
Obecnie bilet kosztuje 5 EUR (2021 r.). Kupuje się go w kiosku, przed wejściem na most prowadzący do miasteczka.
Bezpłatnie wejdą:
- dzieci do 6 lat (po okazaniu dokumentu tożsamości);
- dzieci w wieku od 6 do 14 lat (maksymalnie 2 dzieci na dwoje płacących rodziców);
- inwalidzi i niepełnosprawni ze stopniem niepełnosprawności 100% z opiekunem i kartą;
Jest więcej wyjątków, dotyczą one głównie przewodników i tłumaczy grup, wycieczek szkolnych, dziennikarzy (po okazaniu karty prasowej), badających teren naukowców, mieszkańców i gości właścicieli domów w Civita di Bagnoregio. Aby się upewnić, że informacje są aktualne, wystarczy wejść tutaj.
Jak dojechać do Civita di Bagnoregio
Samochodem
Moja rekomendacja to samochód. To najlepsza, najszybsza i najwygodniejsza forma dojazdu. U podnóża miasteczka jest parking przy Via Buonaventura Tecchi, 01022 Bagnoreggio (płatny 2 EUR/h w 2021 r.), więc spokojnie jest gdzie zostawić auto. Dojedziemy od strony Orvieto lub Viterbo drogami lokalnymi, bo Bagnoregio położone jest pomiędzy nimi, w okolicach jeziora Bolsena.
Transportem publicznym
Opcje są dwie: pociągiem z Rzymu do Viterbo lub do Orvieto i dalej autobusem Cotral do Bagnoregio. Ostatnie dwa kilometry trzeba pokonać pieszo.
Mirka Jeske podzieliła się swoimi doświadczeniami z podróży komunikacją miejską: pojechałam w jedną stronę przez Viterbo (przesiadka w Orte), w powrotną przez Orvieto. Bardziej polecam trasę przez Umbrię, bo pociąg jest bezpośredni, a autobus zatrzymuje się na placu z drugiej strony dworca i nie trzeba szukać przystanku. Niestety rozkład jest tak skonstruowany, że nie miałam zbyt wiele czasu w samym Civita. Ale i tak warto było zobaczyć to na własne oczy. No i miałam trochę czasu na spacer po Orvieto.
Gdzie nocować w Civita di Bagnoregio
W samym miasteczku są miejsca noclegowe w Civita B&B, możecie tu liczyć na typowo włoskie śniadania. Na pierwszym piętrze budynku jest restauracja Antico Forno, która zaprasza na tradycyjne dania kuchni toskańskiej. Noclegów w okolicy szukaj także choćby na Airbnb.
Ja sugeruję poszukać czegoś w pobliskim prześlicznym Orvieto. Kliknij, aby znaleźć najlepsze noclegi w Orvieto.
I jak Ci się podoba to miejsce? Wyjątkowe prawda?
Nie masz teraz czasu na czytanie? Nie ma sprawy! Zapisz sobie poniższe zdjęcia na Pinterest, aby przeczytać później.
Włoska poczta
Dzielę się z Tobą moimi włoskimi podróżami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych krajów na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do czytelników mojego newslettera, poste italiane. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na FB: Moje wielkie włoskie podróże, którą wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z najciekawszych grup na FB. Zapraszam cię także na mojego Instagrama, na którym znajdziesz całą masę włoskich inspiracji!
Dobrze napisane.
niepełnosprawni ze stopniem niepełnosprawności 100% z akompaniamentem. Co to jest akompaniament?
A to jest chochlik :). One wchodzą na strony internetowe i zmieniają wyrazy :). Już zmieniam! Dziękuję!
“Nie wjedziesz tu samochodem, ten musi pozostać u podnóża. ” – to przeżycie z gatunku border-line dla wielu, a i tak czytałem, jak niedowiarki dopytują: no to jak tam wjeżdżają autokary z turystami, w te wąskie uliczki?
U nas nie ma takich miasteczek, stąd pewnie czasami sobie trudno wyobrazić pewne aspekty. A tu sytuacja jest jeszcze bardziej wyjątkowa.
Ile czasu potrzeba na Civita di Bagnoregio? Godzinę? Dwie? Tak mniej więcej?
Na samo miasteczko godzina w zupełności wystarczy.