Wyspa Duchów, tak określana jest przez niektórych Sardynia. Magiczna, dzika, piękna, nie do końca okiełznana. Człowiek potrafi wyprzedać piękno natury do ostatniego wolnego miejsca, ale nie tu, nie na Sardynii. Mogę tu wracać i wracać bez końca. Opowiem ci, dlaczego Sardynia to wyspa duchów, wiedźm, wróżek i czarownic, a Maurowie raz zerkali na nią z prawej, a raz z lewej strony.
Sardynia wyspą duchów
To przez książkę „Isola degli spiriti”, której autorką jest laureatka Nagrody Nobla z roku 1926, Grazia Deledda, która w swoich powieściach i nowelach odtwarza krajobraz i życie swojej rodzinnej Sardynii. Tak brzmiało uzasadnienie Komitetu Noblowskiego.
Kim były cogas
Historia Sardynii obfituje w opowieści o wróżkach, czarownicach, mędrcach i znachorach. Do dziś miasteczko Villacidro położone na nizinie Campidano słynie z czarownic zwanych cogas.
Cogas nosiły długie spódnice skrywające (uwaga) ogon. Ponoć z łatwością przemieniały się w kota lub muchę, aby zakraść się do ludzkich domostw. Czy cogas istniały, czy też nie, faktem jest, że w 1674 r. pięć kobiet z Villacidro trafiło na stos za czary. Czy były rzeczywiście wiedźmami, czy tylko zwyczajnymi kobietami?
Krążą tu także opowieści o duchach, które przychodzą do domu zmarłego, by zabrać cząstki jego duszy, przypominającą nieuprzędzoną wełnę. Jej strzępki z każdym powiewem wiatru wirują w powietrzu, aby spadając, osiąść na włosach kobiet. A nie mówiłam, że Sardynia to wyspa duchów?
Patronem Villacidro chroniącym przed czarownicami jest św. Sisinnio, w świątyni zbudowanej w 1631 r. widnieje jego wizerunek: prawa ręka błogosławi wiernych, lewa trzyma związaną, wierzgającą strzygę.
Kobieta Accabadora
Ale jest i prawdziwa rzecz o kobietach accabadora, parających się niecodzienną profesją. Od niepamiętnych czasów w każdej wsi i miasteczku mieszkała na uboczu kobieta, która parało się niecodziennym zajęciem. Pojawiała się w domach starych lub nieuleczalnie chorych ludzi. Gdy byli pogrążeni we śnie, accabadora skracała im męki lu mazzolu, czyli drewnianym młotkiem.
Sardyńskim terminem femmina accabadora czy też femmina agabbadòra zwykło się określać kobiety, które przeprowadzały eutanazję na osobach w terminalnym stadium choroby. Odbywało się to ich prośbę lub na prośbę i za zgodą rodziny umierającego. S’accabadóra, dosł. oznacza „ta, która doprowadza do końca”, prawdopodobnie od hiszpańskiego czasownika acabar, „kończyć”.
Accabadora po raz ostatni
Accabadora po raz ostatni oficjalnie wkroczyły do akcji w Luras w 1929 r., a w Orgosolo w 1952 r. Jak świadczą notatki służbowe miejscowej żandarmerii — w obu przypadkach interwencja kobiet została uzgodniona z rodziną.
W Luras znajduje się bardzo ciekawe muzeum etnograficzne, Femina Agabbadora — Museo Galluras, gdzie znajduje się narzędzie, którego używała accabadora, czyli drewniany młotek akabadory.
Na temat tajemniczej postaci sardyńskiego folkloru powstała książka Accabadora Michela Murgia (2009) i film L’accabadora (2015).
Jak się zmieniała flaga Sardynii
Sardyńczycy nie uważają się za Włochów. Mają swój własny język, który bardziej zbliżony jest do łaciny niż do włoskiego. To dumny i honorowy naród pasterzy. Poukładaniem bliżej im do Niemców niż Włochów.
Flaga Sardynii to czerwony krzyż na białym tle oraz cztery czarne głowy Maurów zwrócone w prawo, bandaże opasują ich czoła.
Jednak w przeszłości sardyńska flaga nie zawsze wygląda tak samo. Bywało, że głowy Maurów były zwrócone w lewo, a bandaże zakrywały im oczy.
Skąd w pochodzi wzór sardyńskiej flagi
Prawdopodobnie symbol czterech głów Maurów po raz pierwszy użyto podczas święta, na którym Piotr I uświetnił zdobycie w 1096 Alcoraz. Sami Sardyńczycy wskazują rok 1017. Wówczas papież Benedykt II nadał sztandar z takim symbolem Pizańczykom, którzy pomogli Sardyńczykom odeprzeć siły Saracenów.
Tymczasem wg niektórych dokumentów historycznych wzór został wykorzystany po raz pierwszy dopiero ok. dwustu lat później – w 1281 roku jako bandera statku flagowego floty Piotra III Aragońskiego, a pierwszy związek symbolu z Sardynią odnotowano w XIV wieku, jako symbolu Królestwa Sardynii będącego wówczas w konfederacji zwanej Korona Aragońska.
W 1999 roku ostatecznie zmieniono jej wzór na pierwotny, jaki mamy do dziś. Maurowie znów zerkają w prawo.
Planując swoją podróż
Znajdź najlepszy hotel lub apartament na swoje włoskie wakacje dzięki booking.com.
Pamiętaj, aby zawsze mieć wykupione ubezpieczenie turystyczne. Ja korzystam z najlepszej na rynku porównywarki rankomat.pl.
Jeśli potrzebujesz samochodu we Włoszech, skorzystaj z oferty rentalcars.com, aby porównać oferty i zarezerwować najwygodniejszy samochód dla siebie.
Potrzebujesz biletów na prom we Włoszech? Znajdziesz je na Direct Ferries.
Gdy kupujesz coś za pośrednictwem moich linków, zarabiam niewielką kwotę. Ty nadal płacisz tyle samo, ze mną dzieli się sprzedawca. Dziękuję za twoje znaczące wsparcie.
Nie masz teraz czasu na czytanie? Nie ma sprawy! Zapisz sobie poniższe zdjęcia na Pinterest, aby przeczytać później.
Włoska poczta
Dzielę się z Tobą moimi włoskimi podróżami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych krajów na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do czytelników mojego newslettera, poste italiane. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na FB: Moje wielkie włoskie podróże, którą wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z najciekawszych grup na FB. Zapraszam cię także na mojego Instagrama, na którym znajdziesz całą masę włoskich inspiracji!